Lokal z "zakapiorską" duszą, miejsce obowiązkowe do odwiedzenia dla każdego bieszczadzkiego turysty. Przez lata odwiedzali ten bar wszyscy znani i nieznani Wagabundzi tworzący legendę Bieszczad. Na ścianach brak pustego miejsca – wszędzie wiszą dzieła bywalców tego baru (swoimi pracami płacili rachunki), tworząc swoisty, niepowtarzalny klimat. Podstawowym napojem jest oczywiście piwo i jako ciekawostka – wino z kija.
Menu w Siekierezadzie stanowi jakby dodatek do zespolonych z nim "Opowieści z Siekerezady" co sugeruje, że jego skład jest co najwyżej równie istotny jak wspomniane opowieści.